Jednodniowe wyprawy. Bo przygoda jest tuż za rogiem
Nie trzeba jechać na drugi koniec świata i rzucać pracy. Nie trzeba mieć góry pieniędzy. Nie trzeba mieć samochodu. Chodź, pokażę Ci, jak przeżyć przygodę tuż obok własnego domu.
Nie trzeba jechać na drugi koniec świata i rzucać pracy. Nie trzeba mieć góry pieniędzy. Nie trzeba mieć samochodu. Chodź, pokażę Ci, jak przeżyć przygodę tuż obok własnego domu.
Pierwszy – i na razie jedyny – Zielony Punkt Kontrolny w zachodniopomorskim znajduje się w Puszczy Bukowej. Takie punkty są w całej Polsce. To świetny pomysł np. na trening przed…
Błędne Skały jak i cały Park Narodowy Gór Stołowych (PNGS) są psiolubne. Ja byłam tam z Flicką po sezonie i Tobie też polecam taką opcję. Błędne Skały z psem to…
To taka moja grudniowa tradycja, że przed świętami podrzucam Ci garść inspiracji na prezenty dla psiarza. Mój subiektywny prezentownik. Rzeczy, które kupisz i te, które możesz sam zrobić. Rzeczy, które…
Superbohaterowie. Ci, którzy zmieniają świat. A mowa o zwierzętach. Wszelkiej maści i gatunku. „Opowieści o zwierzętach, które zmieniły świat” to – według mnie – pozycja obowiązkowa w biblioteczce każdego młodego…
Szczeliniec Wielki z psem? Jak najbardziej, jednak by ruszyć na szlak, warto wiedzieć kilka rzeczy. Z tą wiedzą możesz zdecydować, czy podołacie trasie pełnej schodów i kilku ciemnych, wąskich szczelin.…
Piaszczyste ścieżki, wrzosy, brzozy i sosny. I dużo jezior. Miały leżą gdzieś w połowie drogi między Szczecinem a Poznaniem. To świetna opcja na jednodniowy wypad, zwłaszcza jeśli nie masz samochodu,…
Parking dla psów? Ten wynalazek wywołał ogromne emocje. Rozmawiałam z Lidią Kmiecińską z Nadleśnictwa Gryfino. – Nie jesteśmy bezdusznymi urzędnikami – mówi i tłumaczy, skąd pomysł na to, aby „parkować” psy…
Jedziesz do Berlina, a widziałeś już wszystkie najważniejsze punkty stolicy Niemiec? A może z zasady je omijasz i wolisz zobaczyć coś wyjątkowego, alternatywnego, bez tłumu turystów? Łap cztery pomysły z…
Założę się, że jak każdy psiarz, masz w zanadrzu jakąś anegdotę związaną… z kupą. Kupa w dziwnym miejscu, albo – moje „ulubione” – zapomniałam woreczka! Nasz numer jeden to dwójka…