#niecałkiemdzikizachód czyli 100 km pieszo z psem. Po co mi to było?
100 km w nogach i łapach. Niezwykłe miejsca, zaskakująca przyroda, wspaniali ludzie. Tylko o co w ogóle chodziło z tą wędrówką?
100 km w nogach i łapach. Niezwykłe miejsca, zaskakująca przyroda, wspaniali ludzie. Tylko o co w ogóle chodziło z tą wędrówką?