#niecałkiemdzikizachód czyli 100 km pieszo z psem. Po co mi to było? 100 km w nogach i łapach. Niezwykłe miejsca, zaskakująca przyroda, wspaniali ludzie. Tylko o co w ogóle chodziło z tą wędrówką? Maj 24, 2020Leave a commentAKTUALNOŚCI, NASZE PODRÓŻEBy Kasia/Podróże z psem