Psia rewolucja w bankowości. Bank Ochrony Środowiska ogłosił oficjalnie: do wszystkich oddziałów banku można przyjść ze swoim psem.
6 grudnia na drzwiach oddziałów BOŚ pojawiły się naklejki jasno informujące, że czworonogi sa mile widziane w środku (Hej, psiarze! To żadne mininaklejeczki, tylko ogromne naklejki z uśmiechniętym corgi z daleka zapraszające – wejdź z pieskiem!) Hania, nasza koleżanka ze Szczecińskiej Psiej Grupy Spacerowej, ze swoimi niemałych rozmiarów psicami Tayą i Shilą już przetestowała psiolubność banku. „Dziewczyny wśród klientów wzbudziły zainteresowanie, a przez pracowników zostały wygłaskane” – napisała po wizycie Hania.
#Psyzdobywajabank jest drugą odsłoną uruchomionej przez bank w listopadzie kampanii pomocy czworonogom. Zaczęło się od wsparcia schronisk dla psów w całej Polsce. Teraz BOŚ postanowił pójśc krok dalej i wyjść naprzeciw potrzebom wszystkich właścicieli czworonogów. Jak podkreślają pracownicy banku, klienci często pytali czy mogą wejść z psem do środka i załatwić szybko swoje sprawy. – Rozumiemy ich potrzeby i zdecydowaliśmy się na umożliwienie im wizyty w placówce razem z pupilem – mówi Anna Żyła, Główny Ekolog Banku Ochrony Środowiska.
Osobiście całym sercem kibicuję takim inicjatywom. Wprawdzie byłam z Flicką kiedyś załatwiać sprawy w bankach (zdarzyło się dwa razy), jednak nie wiem, czy to, że weszłyśmy razem do środka, wynikało z ogólnej polityki danego banku, czy może zwykłej życzliwości pracowników konkretnej placówki. A jak wiecie, ja lubię jasne zasady 🙂
zdjęcia dzięki uprzejmości Hani Dmochowskiej, która odwiedziła z psami jeden ze szczecińskich oddziałów BOŚ