Dziękuję za każde zgłoszenie – zabawy przy czytaniu było co niemiara. Teraz czas ogłosić zwycięzców.
Oczywiście chodzi o konkurs na SMS od psa (szczegóły TU). Nagrodami są dwie książki Octobera Jonesa „SMS-y od mojego psa” od Wydawnictwa Bukowy Las. Umówiliśmy się, że jednego sms-a wybiorę ja, jednego wydawnictwo. I wyobraźcie sobie, że padło na tę samą wiadomość!
Bezapelacyjnym zwycięzcą jest tym samym (fanfary!) SMS od Rudego, którego nadesłał/a Nut. Roześmiałam się w głos, jak go pierwszy raz zobaczyłam i śmieszy mnie za każdym razem, kiedy go czytam. Sam pies Octobera Jonesa nie powstydziłby się takiej wiadomości:
Druga książka powędruje do (fanfary po raz drugi!) do Julii, która korespondowała sobie z Leo. Bo użycie emotikonki kupy to level master w psim sms-owaniu.
To jednak nie koniec. O zdanie zapytałam też Michała. Spodobał mu się SMS od Beni. – Takiego SMS-a mogłaby Flicka napisać – stwierdził. A mnie urzekło to, że Eliza tę wiadomość tak pięknie wyrysowała. Dlatego Elizie (fanfary po raz trzeci) przyznaję wyróżnienie i wyślę do niej upominek-niespodziankę.
WSZYSTKIE ZGŁOSZONE PRACE MOŻECIE OBEJRZEĆ TU. Jeszcze raz dziękuję ogromnie wszystkim, którzy wzięli udział w zabawie.
Z nagrodzonymi osobami skontaktuję się mailowo, aby dograć szczegóły przekazania nagród.