Od pierwszego września Przewozy Regionalne likwidują pociągi interREGIO i REGIOekspres. Dla podróżujących z psami to bardzo zła wiadomość. Oznacza koniec taniego podróżowania na długich trasach.
Na trasie Szczecin-Warszawa (w obie strony) jeśli tylko mogłam wybierałam interREGIO. Powód? Cena.
Sami zobaczcie:
interREGIO: bilet ludzki 65,90 zł + bilet psi 4,50 zł = 70,40 zł
TLK: 67 + 15,20 = 82,20 zł
IC: 133 + 15,20 = 148,20 zł
Jeśli do tego dodamy jeszcze podróż powrotną – różnica staje się jeszcze dotkliwsza dla portfela.
Do tej pory żonglując połączeniami Przewozów Regionalnych można było dojechać tanio także korzystając z przesiadek (kupując bilet na całą trasę pociągami jednego przewoźnika płacimy nie tylko taniej, ale też psi bilet to jednorazowy wydatek).
Teraz tak różowo już nie będzie.
Jak informują Przewozy Regionalne, od 1 września przestaną funkcjonować następujące połączenia interREGIO: „Mewa”, „Portowiec”, „Warta”, „Drwęca”, „Mamry”, „Spodek”, „Lednica”, „Szyndzielnia”, „Giewont” i „Białowieża” (zastąpią ją pociągi REGIO relacji Hajnówka – Siedlce – Hajnówka) oraz pociągi REGIOekspres „Kowalski” i „Schmidt” kursujące z Poznania do Frankfurtu nad Odrą.
Na pocieszenie (dla mnie marne z perspektywy Szczecina) w ofercie Przewozów Regionalnych pozostanie sześć par pociągów kursujących na trasie Łódź – Warszawa – Łódź, które zamawia i finansuje Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego. Nadal uruchamiane będą także dwa międzynarodowe pociągi z Małkini i Ełku do Grodna (i z powrotem) finansowane przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju.
Teraz jedyna szansa na nieco tańszy przejazd (ten ludzki, bo psi bilet ma niezmienną cenę), to planować podróż wcześniej i kupować bilety z rabatami. A może czas zrobić prawo jazdy?