Kocham Bałtyk po sezonie. A teraz mam nad morzem dwa kolejne miejsca, które mogę Wam z czystym sumieniem polecić.
W ostatnim tygodniu testowaliśmy z Flicką psiolubność dwóch hoteli: Lidii w Darłowie i Senatora w Dźwirzynie. Oba hotele należą do Grupy Hotele Nadmorskie. I oba mają specjalną ofertę dla psiarzy. Razem z Flicką spędziliśmy po dwie noce w każdym z hoteli. Przyznam, że jestem zachwycona dbałością o szczegóły. To był naprawdę dobry czas i z przyjemnością wrócimy w te miejsca na dłużej. Jeśli szukacie odrobiny luksusu, dobrego jedzenia, kochacie morze i macie ochotę na górę przyjemności dla siebie, a jednocześnie chcecie mieć przy sobie swoje psiaki i zafundować im spacery i harce nad Bałtykiem – koniecznie przeczytajcie.
PIES W LIDII I SENATORZE:
– dostaje specjalny pakiet powitalny – to góra smakołyków i przydatnych drobiazgów (m. in. woreczki na odchody, światełka do spacerów po zmroku, saszetki z szamponem czy miska)
– ma swój ręcznik (dla mnie hit, ręcznik jest granatowy, więc na pewno nie pomylicie go ze swoim)
OPIEKUN PSA:
– dostaje mapkę miejsc, w których pies może przebywać i z nich korzystać (wskazane są np. najbliższe miejsca na spacer, miejsce, gdzie pies może napić się wody czy opłukać się po morskich kąpielach)
– nie musi martwić się o namiary na weterynarza – wszystko otrzyma w recepcji hotelu, w recepcji jest też psia apteczka
Wielu z Was pytało, ile psów można zabrać do hoteli. Otrzymałam taką odpowiedź: „Właśnie zarezerwowała u nas pobyt rodzina z czterema dużymi psami”. Czy muszę coś dodawać? 🙂
W obu hotelach psy nie mogą wejść do restauracji. Ale w obu jedzenie można zamówić do pokoju. Przetestowaliśmy oczywiście taką opcję 🙂 A samo jedzenie – znakomite! W obu hotelach w cenę większości pakietów są wliczone dwa posiłki: śniadanie i obiadokolacja, wszystko w postaci szwedzkich bufetów.
Psy są mile widziane w hotelowych Lobby Barach. Szczerze polecam torty i ciasta. Fani słodkości będą w siódmym niebie (tort malinowy z Senatora dla mnie wygrywa wszystko).
W obu hotelach jest Bursztynowe Spa. Tam pieska nie zabierzecie, ale bardzo polecam skorzystać. Mój kręgosłup czuje się doskonale po aromatycznym masażu w Lidii, a twarz dziesięć lat młodsza po zabiegu, który zaproponowała kosmetyczka z Senatora.
W obu hotelach są części z basenami, jacuzzi i saunami. Większość tych atrakcji jest dostępna w ramach opłaty za pobyt i można z nich korzystać bez ograniczeń. Pieski na basen nie wejdą.
Ważna rzecz. Zaimponowała mi chęć dialogu. Regulamin hoteli dotyczący pobytu ze zwierzętami nie do końca mi się spodobał – chociażby punkt o nieprzyjmowaniu psów z listy ras uznawanych za agresywne. Długo rozmawialiśmy o tym i w Lidii, i w Senatorze. Mam nadzieję, że nasze sugestie zostaną wzięte pod uwagę. Tak samo punkt dotyczący kagańców, który właściwie jest martwym zapisem, bo w obu hotelach było sporo psów i wszystkie były jedynie na smyczach.
No dobrze, ale co wybrać. Lidia czy Senator? Senator czy Lidia? Oba hotele mają cztery gwiazdki, należą do Gupy Hoteli Nadmorskich, ale oba są inne. Mam nadzieję, że moje spostrzeżenia pomogą Wam wybrać miejsce idealne dla siebie.
LIDIA
Podczas sztormu z hotelowego pokoju słyszeliśmy szum morza. Od Bałtyku dzieli go tylko pas zieleni i wydmy. Jednocześnie hotel znajduje się niemal w sercu Darłówka. To miejsce dla tych, którzy lubią klimat nadmorskich miasteczek. Przy ujściu Wieprzy kupicie wędzone ryby i świeże prosto z kutra. Jeśli macie dobry wzrok i szczęście – na plaży przy hotelu szukajcie bursztynów (ten cudny bursztyn na zdjęciu to niestety nie mój, znalazła go pani, którą spotkałam rano plaży). Tutejsze plaże są wymarzone na spacer z psem.
Lidia to hotel, w którym duży nacisk kładzie się na dzieci. Trudno tego nie zauważyć – specjalne menu podczas posiłków, kolorowe naczynia, animacje dla najmłodszych. Jeśli jesteście psiarzami i jednocześnie rodzicami, to będzie dobry wybór (hotel ma certyfikat „Hotel Przyjazny Rodzinie”).
SENATOR
Dla tych, którzy wolą być bardziej na uboczu. Hotel znajduje się w nadmorskim lesie, do morza cztery minuty spacerkiem. Właściwie to człowiek ma nieustanny dylemat – iść brzegiem morza czy lasem. Zapach powietrza – obłędny! Pies będzie Wam wdzięczny, bo spacerować można bez końca. W pokoju hotelowym czekała na nas mapka biegowa okolicy z zaznaczonymi trasami. To raj dla aktywnych! Zresztą dyrektorka marketingu sieci Hotele Nadmorskie, Joanna Jabłońska, sama ma psa i kocha sport – jej pasje czuć tu na każdym kroku.
W hotelu odbywa się dużo konferencji. Jeśli planujecie biznesowe wyjazdy – koniecznie przejrzyjcie ofertę.
Ile to kosztuje?
To jedno z najczęściej zadawanych przez Was pytań. Pobyt za zwierzę za dobę to koszt 60 zł. Jeśli planujecie pobyt w Lidii lub Senatorze – koniecznie skontaktujcie się z hotelami, pracownicy pomogą wybrać Wam najkorzystniejszą ofertę (do wyboru jest wiele pakietów i sezonowych ofert dostosowanych do różnych potrzeb).
RABAT DLA CIEBIE 🙂
Hotele Nadmorskie specjalnie dla Was przygotowały zniżkę. Przez dwa tygodnie (do 6 listopada) na hasło PODRÓŻE Z PSEM otrzymacie 10 proc. rabatu na dowolny pobyt w Lidii lub Senatorze w terminie do końca marca 2018 roku. Z psem, bez psa, jak tylko macie ochotę (chociaż z psem zawsze lepiej, wiadomo ;))
Zajrzyjcie też na strony hoteli:
Jeśli macie jakiekolwiek pytania – śmiało piszcie!
Wpis powstał we współpracy z Hotelami Nadmorskimi.